Wolność, która niszczy życie. Dlaczego dostep do pornografii powinien być ograniczony.
W XXI wieku wszyscy w Polsce mają dostęp do internetu. Jest on tani, szybki i pozwala niemal natychmiast łączyć się z innymi. Pozwala on też w sposób nieskrępowany korzystać z bardzo obfitych i darmowych treści pornograficznych. Wystarczy kilkanaście sekund, aby dotrzeć do nagrań na których przedstawiony jest seks grupowy lub symulacja gwałtu. Czy to jest dla nas dobre?
Dawniej, w erze przed internetowej dostęp do treści pornograficznych był ściśle limitowany. Gazety z nagimi paniami były dostępne wyłącznie dla osób pełnoletnich, podobnie jak filmy, a w telewizji pornografia i nagość mogła pojawić się wyłącznie późnym wieczorem. Powodowało to, że dzieci i młodzież miała bardzo mały dostęp do tego typu treści. Nawet jeśli osoba niepełnoletnia ich poszukiwała i próbowała aktywnie je pozyskać, to nie zawsze się jej to udawało. Dzięki temu problem uzależnienia od pornografii nie był istotny i dotyczył przede wszystkim osób dorosłych.
W erze internetu w zasadzie każda osoba, która poszukuje treści porno bez problemu je znajdzie. Wystarczy wpisać odpowiednie hasło w wyszukiwarkę i potwierdzić wiek. Czasem nawet treści quasipornograficzne są dobierane i polecane. Zdjęcia quasipornograficzne nie przedstawiają nagości, ani czynności seksualnych, mogą jednak powodować podniecenie. Są to wszelkiego rodzaju reklamy bielizny, strojów kąpielowych w których widnieją zdjęcia atrakcyjnych mężczyzn i kobiet. Takie treści są q pełni legalne w Polsce i mogą być prezentowane nawet osobom nieletnim. Szczególnie niebezpieczne według mnie są treści umieszczane przez influencerki/influencerów na portalach społecznościowych. Zdjęcia i filmiki ludzi w strojach kąpielowych, skąpo ubranych są bardzo popularne. Kiedyś jedynie Twitch zabraniał streamów w skąpych ubraniach. Jednak nawet ich polityka się zmieniła w tym zakresie.
Quasiporno - czyli treści dla wszystkich.
Quasiporno nie stanowi zagrożenia, chyba że jesteś osobą uzależnioną od pornografii lub dzieckiem. Zdjęcie atrakcyjnej modelki może być triggerem, który spowoduje powrót do kompulsywnej masturbacji. W okresie dojrzewania pojawia się napięcie seksualne i podniecenie, które na początku jest nieukierunkowane. Po pewnym czasie jednak jest rozładowywane poprzez masturbację. Młody człowiek, który nie miał jeszcze doświadczeń seksualnych masturbując się posługuje się wyobraźnią i fantazją. W tym miejscu może pojawić się też pornografia jako najłatwiej dostępne wizualizacje seksu. W okresie młodzieńczym też wdrukowują się wzorce reakcji seksualnej, które mogą mieć istotny wpływ na jakość przyszłego życia seksualnego.
Erotyzm nie jest dla dzieci.
Jeśli młody człowiek osiąga szczyt podniecenia oglądając sceny symulowanych gwałtów, wówczas jest duża szansa, że nie będzie w stanie osiągnąć podniecenia uprawiając seks, który nie ma znamion przemocy. Wtedy też budowany jest obraz tego jak powinno wyglądać nagie ciało innego człowieka. SKupiając się na młodych modelkach o idealnych kształtach młody człowiek będzie oczekiwać tego samego od rzeczywistych partnerek, które nie są w stanie spełnić tych wymagań. Wiele filmów pornograficznych przedstawia przemoc słowną lub fizyczną, seks nietypowy, grupowy lub z użyciem przedmiotów. Oczywiście za zgodą obu partnerów można przenosić takie sceny do łóżka, jednak odbiegają one w sposób znaczący od tego jak wygląda rzeczywista inicjacja seksualna.
W pornografii seks oddzielony jest od miłości, czułości. Przez to porno szkodzi rozwojowi emocjonalnemu. Osoby oglądające porno mogą w życiu dorosłym odczuwać niepokój i rozdarcie. Są przecież przyzwyczajeni, że partnerka seksualna jest czymś w rodzaju przedmiotu do zaspokajania rządz, podczas gdy zakochani nie są w stanie przełamać wewnętrznych oporów przed poczuciem winy. Dochodzi do zmiany proporcji pomiędzy rolami w związku a rolami seksualnymi.
Badania wskazują, że uzależnienie od pornografii może powodować zmiany w funkcjonowaniu psychicznym i społecznym. Gdy człowiek podnieca się pornografią, wzrasta wydzielanie dopaminy w mózgu, co daje odczucie rozkoszy. Zatem celem osoby uzależnionej nie jest orgazm sam w sobie tylko przyjemność odczuwana podczas korzystanie z porno.
Ograniczanie dostępu nieletnim jest koniecznością, jednak nikt się tym nie interesuje.
W jaki sposób zatem należałoby ograniczyć dostęp do treści dla dorosłych. Wystarczy podnieść próg wejścia na strony erotyczne. Treści mogą być widoczne tylko dla osób płacących kartą lub dostęp ograniczony wyłącznie dla osób, które w jakiś sposób zweryfikują swój wiek. Oczywiście wszystkie tego typu utrudnienia można obejść, jednak będą one działały jako pewnego rodzaju lejek przepuszczający tylko pewną część młodzieży, która obecnie ma pełny dostęp.
Muszę wspomnieć, że porno biznes jest w tej chwili bardzo dochodową działalnością. Dlatego zarówno wśród rządzących, jak i właścicieli portali społecznościowych pojawia się duży opór przed wprowadzaniem tego typu zmian. Są one jednak konieczne między innymi dlatego, że w Europie drastycznie starzeje się społeczeństwo, a młodzi ludzie zamiast klasycznego seksu wybierają porno. Skutkuje to jeszcze mniejszą ilością ciąż i dzieci.